Po raz jedenasty Plac Orła Białego zmienił się w ogromny targ żywności tradycyjnej i regionalnej, rękodzieła oraz innych wyrobów naturalnych. Ponad 200 wystawców z kraju i zagranicy prezentowało swoje produkty.
Przemierzając alejki ze stoiskami można było nabyć wszelkiego rodzaju wędliny, sery czy miody. Te ostatnie w wersji pitnej chętnie degustowali pełnoletni uczestnicy jarmarku. Dużym powodzeniem wśród kupujących cieszyły się wypieki, począwszy od tradycyjnego chleba czy wypiekanych na miejscu podpłomykach, a skończywszy na słodkich sękaczach i gorących węgierskich kurtoszach. Na amatorów łączenia smaków czekały stoiska z pierogami. Każdy mógł też spróbować swoich sił tworząc kolorowe lizaki.
Na jarmarku nie zabrakło też stoisk z kwiatami, biżuterią, perfumami czy różnego rodzaju wyrobami rękodzieła artystycznego.